Mając do wyboru przedszkole publiczne i prywatne, większość rodziców skłoni się ku drugiej opcji. Wszyscy tak jakoś sobie zakładamy, że jeśli musimy za coś zapłacić, to musi być dla nas lepsze. Nie każdego stać jednak od razu na to, by zaproponować dziecku najlepsze prywatne przedszkole w Krakowie. Niektórzy rodzice muszą zadowolić się ofertą publicznych placówek, które gwarantują im darmową opiekę nad dzieckiem, nauczenia oraz ogólne wychowanie. W tym przypadku za nic nie trzeba płacić. Ale czy aby na pewno?
Każdy rodzic ma prawo do skorzystania z darmowej opieki oferowanej przez przedszkola publiczne. Istnieje tutaj jednak pewien haczyk. Całkowicie bezpłatna opieka przysługuje wyłącznie w przypadku, gdy dziecko spędza w przedszkolu maksymalnie pięć godzin dziennie. W trakcie tych godzin pedagodzy mają obowiązek realizować podstawowy program kształcenia, który przygotowuje dzieci do dalszej drogi, czyli edukacji szkolnej.
Przeczytaj:
A co w sytuacji, gdy pracujący rodzic musi pozostawić swojego malca w przedszkolu na czas dłuższy niż ustanowione pięć godzin? Wtedy musi już za to dopłacić. Ceny niby nie są wysokie, ale do nich dochodzą jeszcze m.in. koszty wyżywienia. Teoretycznie dziecko nie musi stołować się w przedszkolu, jednak trudno by było odmówić mu zjedzenia obiadku, gdy zajadałaby się nim cała grupa. W przedszkolach publicznych trzeba też dodatkowo płacić za nadprogramowe zajęcia w przedszkolu. Ostatecznie więc nie są one tak zupełnie darmowe. To, że publiczne przedszkola są darmowe tylko w teorii, nie jest ich jedynym minusem. Tego rodzaju placówki często też niestety nie posiadają odpowiedniej ilości wolnych miejsc. Z tego powodu rodzicom bardzo trudno jest zapisać do nich dziecko.