Jednym z zaskakująco cennych produktów, jakie wytwarza organizm matki w czasie okołoporodowym, jest krew pępowinowa. Zawiera ona bardzo dużo cennych wartości, ponieważ miała trafić do organizmu dziecka. Mama karmi je tym, co najlepsze, oddaje mu to, co jej organizm uważa za wartościowe dla dziecka.
Niektóre mamy biorą po porodzie krew pępowinową i robią z niej różne preparaty. Podobno pomaga ona w utrzymaniu pięknej cery oraz wielu innych sprawach. Istnieje także , a więc miejsce, do którego taka krew może trafić za zgodą matki. Tam jest poddawana analizie i wykorzystywana do celów, które taki bank sobie postawił. Inicjatywa ta jest dla niektórych dość kontrowersyjna, jednak mamy, które korzystają z tego procederu, uspokajają, że jest to dla nich w pełni dobre moralnie.
Podobnie sprawa ma się z łożyskiem. Często po urodzeniu dziecka kobieta zabiera je ze sobą do domu. Ono również ma niesamowite właściwości. Jest bogate w różne ważne składniki. Zarówno krew z pępowiny, jak i łożysko są częścią organizmu matki. Stanowią doskonały dowód na to, że miłość macierzyńska jest wpisana w naszą naturę. Jest to świadectwo, że troska matki o dziecko jest czymś całkowicie naturalnym i bezsprzecznie koniecznym.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby to dobro, które miało być wykorzystane przez dziecko, zostało spożytkowane w inny sposób, w momencie, kiedy ono już tego nie potrzebuje. Nie wydaje się, żeby było top nie w porządku. Dlatego taki proceder ciągle funkcjonuje.