Czy zabezpieczanie wykopów a ciekły azot maja ze sobą coś wspólnego? Jak się okazuje bardzo wiele. Kiedyś awangardowa, dziś popularna stała się metoda zamrażanie gruntu ciekłym azotem.
Mrożenie gruntu jest już powszechnie spotykanym sposobem zabezpieczania gruntu. Zabieg ten na na celu głownie wzmocnić oraz uszczelnić podłoże, które tak przygotowane będzie służyć w dalszym procesie budowania. Cały proces polega na wprowadzeniu ciekłego azotu izolowanymi rurami. Temperatura gruntu spada poniżej 0 stopni Celsjusza. Tę metodą wykorzystuje się w budownictwie górniczym.
Jest o popularna metoda stabilizacji gruntu budowlanego. Stoi ona w poważnej opozycji do metod tradycyjnych, głownie za sprawą osiągniętej skuteczności, bowiem zamrożony grunt osiąga twardość betonu. Dodatkowymi zaletami jest również wodoszczelność. Przy zastosowaniu tej metody nie musimy martwic się o ewentualne przecieki, ponieważ te praktycznie nie maja miejsca. Jest to szczególnie ważne w przypadku budowania tuneli czy szybów kopalnych. Niestabilny grunt, przecieki czy podmakanie mogłyby w najgorszym wypadku doprowadzić do tragedii z udziałem ludzi.
Zalety mrożenia gruntu:
Na przestrzeni lat z lekko awangardowej metody, przekształciła się ona w profesjonalne i kompleksowe rozwiązanie utwardzenia i uszczelnienia gruntu. Zaletami tego procesu są:
- szybki czas instalacji systemu mrożącego;
- koszty inwestycji zwracają się;
- temperatura gruntu jest niska, czego konsekwencją jest jego wielka stabilność;
- utwardzanie trwa co najwyżej do 7 dni;
- metoda jak i wymrażanie nie jest niebezpieczne dla środowiska ( między innymi wody gruntowe nie są zanieczyszczone);
- szerokie sposoby zastosowanie metody;
- brak przecieków;
- proces jest odwracalny. W ciągu kilku tygodni po zakończeniu procesy stabilizacji grunt sam pobierze ciepło z otoczenia i wróci do pierwotnej formy;
Warto wspomnieć, że w Polsce metoda zamrażania gruntu była stosowana między innymi przy budowie drugiej linii metra w Warszawie. W wybranych przez inżynierów miejscach, gdzie warunki budowy były wyjątkowo ciężkie, wywiercono ok 500 tunelików, po czym wprowadzono tam przewody z ciekłym azotem. Tak zamrożony grunt, o twardości skały należało drążyć specjalnymi maszynami, znanymi z drążenia tuneli . Jak widać budownictwo pnie się do przodu, z co raz to nowszymi pomysłami na wykorzystanie powierzchni budowlanej, której z roku na rok brakuje.